Cechy duchowego przywódcy - pobożny Drukuj
Autor: Gene A.Getz   
piątek, 09 listopada 2018 21:07

„Biskup bowiem, jako włodarz Boży, powinien być nienaganny, nie samowolny, nieskory do gniewu, nie oddający się pijaństwu, nie porywczy, nie chciwy brudnego zysku; ale gościnny, zamiłowany w tym co dobre, roztropny, sprawiedliwy, pobożny...” (Tyt. 1,7-8). 

Słowo „pobożny” (hosios), podobnie jak sprawiedliwy odnosi się do świętości praktycznej. Być pobożnym, znaczy być wolnym od grzechu i obłudy.

Biblia Gdańska używa słowa „świętobliwy”. Innym słowem, które w Nowym Testamencie często tłumaczy się jako „święty”, jest słowo hagios. Odnosi się ono głównie do świętości udzielanej przez Boga, czyli, mówiąc językiem biblijnym do „odłączenia dla Boga”. W Starym Testamencie Bóg wypowiada się o narodzie izraelskim jako o „świętym narodzie”, to znaczy „narodzie wybranym”.

W rzeczywistości jednak naród ten nie zawsze był święty. Wiele brakowało mu do świętości, jednakże nie przestawał być „świętym narodem”, czyli „narodem wybranym”.

W Nowym Testamencie jest również powiedziane o Ciele Chrystusowym, jako „świętym ludzie”, a więc „trzodzie wybranej” przez Boga i odłączonej dla Niego (Ef. 2,21). Podobnie, jak naród izraelski pod wieloma względami nie dorastał do swego powołania, tak i chrześcijanie nie dorastają do swego powołania w Chrystusie. Z tego właśnie powodu Paweł musiał napominać wierzących, aby „postępowali jak przystoi na ich powołanie” (Ef. 4,1).

Używając zatem określenia „pobożny”, w liście do Tytusa (1,8), ap. Paweł mówi o świętości ukształtowanej w człowieku i uzewnętrzniającej się w jego zachowaniu. Nie chodzi więc tutaj o jakąś zacofaną bigoterię, lecz o świętość we właściwym sensie. Istnienie tej cechy w człowieku świadczy o tym, że konsekwentnie wzrasta on duchowo, z każdym dniem staje się bardziej podobny do Jezusa Chrystusa. Właśnie o tym Nowy Testament wypowiada się w wielu miejscach.

Przykład Chrystusa

W liście do Hebrajczyków (7,26), Jezus Chrystus przedstawiony jest jako „arcykapłan [...] święty, niewinny, nieskalany, odłączony od grzeszników ...”.

Tutaj, podobnie jak w liście do Tytusa (1,8), używa się słowa hosios, które tłumaczone jest jako „święty w sensie zauważalnej praktycznej świętości”.

Zwróć uwagę na pozostałe słowa użyte dla zilustrowania życia Chrystusa. Chrystus jest również niewinny - to znaczy, w sercu jego nie było żadnej złośliwości i postępu. On jest nieskalany – to znaczy nie był splamiony grzechem. Ponadto - odłączony od grzeszników, to znaczy nie współuczestniczył w żadnych złych czynach.

Należy jednak coś więcej powiedzieć na temat „odłączenia Chrystusa od grzeszników”. Niektórzy uważają, że duchowe odłączenie jest odsunięciem się od grzeszników, to jest zerwaniem z nim i wszelkich kontaktów w celu zachowania świętości.

Jest to całkowicie sprzeczne ze Słowem Bożym oraz ze stylem życia, jakie prowadził Jezus Chrystus.

Takie zerwanie kontaktów nie jest odłączeniem, lecz izolacją. Jezus Chrystus podczas swej ziemskiej pielgrzymki często obcował z celnikami i grzesznikami. Nawet jadał z nimi (Mt. 9,9-12), a gdy faryzeusze pytali go, dlaczego obcuje z takimi ludźmi, wówczas odpowiedział; „Nie potrzebują zdrowi lekarza, lecz ci, co się źle mają”.

W ten sposób Chrystus oznajmia wszystkim chrześcijanom, iż jest rzeczą możliwą prowadzenie świętego, pobożnego życia pośród grzesznych ludzi.

Samo przebywanie z nimi nie oznacza, że musimy stać się takimi, jak oni.

Stosunek ap. Pawła do kwestii odłączenia był również źle interpretowany przez niektórych ludzi. W 1 liście do Koryntian apostoł mówi im, aby nie obcowali z ludźmi niemoralnymi, to znaczy z takimi, którzy uważają się za chrześcijan, a ustawicznie żyją w grzechu. Koryntianie myśleli, że Paweł miał na myśli wszystkich niemoralnych ludzi, w związku z tym musiał im wyjaśnić to nieporozumienie: „Napisałem wam w liście abyście nie przestawali z wszetecznikami; ale nie miałem na myśli wszeteczników tego świata albo chciwców, czy grabieżców, czy bałwochwalców; bo inaczej musielibyście wyjść z tego świata” (1 Kor. 5,9-10).

Wynika więc z tego, że można żyć n a świecie, lecz nie należeć do niego. Można być „odłączonym” dla Boga nie „odsuwając się” od tych, którzy nie znają Chrystusa.

Chrześcijanie mają być „solą ziemi” oraz „światłością świata” (Mat. 5,13-14). Święte, sprawiedliwe życie wśród grzesznych ludzi, jakie prowadził Jezus Chrystus, zostało dobrze zilustrowane w podobieństwach o soli, która nie utraciła smaku oraz o świecy nie ukrytej pod korcem: Oto słowa samego Jezusa Chrystusa, „Tak niechaj świeci wasza światłość przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt. 5,16). 

Przykład apostoła Pawła

Życie apostoła Pawła dowodzi, co miał na myśli wymieniając „pobożność”, jako oznakę dojrzałości chrześcijańskiej (Tyt. 1,8). W pierwszym liście do Tesalończyków Apostoł w następujący sposób wspomina swoje postępowanie wśród nich: „Wy jesteście świadkami i Bóg, jak świętobliwe (pobożne) i sprawiedliwe, i nienaganne było postępowanie nasze między wami wierzącymi” (1 Tes. 2,10).

Tutaj również jest mowa o świętości praktycznej.

Był to sposób zachowania wyraźnie widoczny dla innych. Świadkami pobożnego życia Pawła byli Tesalończycy oraz Bóg. Życie to określone jest tutaj kilkoma słowami, podobnie jak życie Chrystusa w liście do Hebrajczyków (7,26). Żyliśmy także „sprawiedliwie”, mówi Paweł. To znaczy żyliśmy według Bożej „normy”, według Bożego prawa (zakonu).

Poza tym żyliśmy „nienagannie” - to znaczy nie dawaliśmy powodów do zarzutów. Te trzy cechy pobożny, sprawiedliwy i nienaganny są wyraźnym odzwierciedleniem świętości życia Jezusa Chrystusa. Nikt z tych, którzy znali osobiście apostoła Pawła, nie mógł zakwestionować prawdziwości jego świadectwa wiary. Dlatego właśnie mógł on pisać do Koryntian: „Bądźcie naśladowcami moimi, jakom i ja Chrystusowy” (1 Kor. 11,1 BG) 

Napomnienie każdego wierzącego

W liście do Efezjan ap. Paweł ponownie zwraca uwagę na to, że cechy dojrzałości, wymienione w liście do Tymoteusza (3) i w liście do Tytusa (1), nie dotyczą tylko starszych w Kościele, lecz wszystkich chrześcijan. Są to więc cele do których powinien dążyć każdy chrześcijanin. „Obleczcie

się w nowego człowieka - pisze Apostoł - który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy” (Ef. 4,24). W zdaniu tym również jest mowa o świętości praktycznej, a nie o świętości udzielanej przez Boga. Wskazuje ono, jak powinno wyglądać życie chrześcijanina, jego codzienne chodzenie przed Bogiem (Ef. 4,17).

Czasownik „uczyć się” (4,20) jest w tym kontekście słowem kluczowym. Wyliczywszy szereg cech, charakteryzujących życie pogańskie (4,17-19), jak próżność, przyćmienie umysłu, oddalenie od Boga, nieświadomość, zatwardziałość serca, rozpusta, nieczystość i chciwość, ap. Paweł stwierdza z naciskiem: „Ale wy nie tak nauczyliście się Chrystusa” (4,20). Wynika więc z tego, że świętości, o której powiedziane jest w liście do Efezjan (2,24), należy uczyć się od samego Jezusa Chrystusa.

Lecz jakie życie jest świadectwem tej świętości?

Upomniawszy Efezjan, aby „zewlekli z siebie starego człowieka” (4,22), a „oblekli się w nowego” charakteryzującego się sprawiedliwością i świętością (4,24), Paweł szczegółowo wyjaśnia, czym jest dla niego święte życie. W ten sposób powstaje zdecydowanie najlepszy i najdokładniejszy komentarz do słowa „pobożny”, użytego w liście do Tytusa (1,8). Oto wiersze, w których Paweł nawołuje do pobożnego, świętego życia:

- „Odrzuciwszy kłamstwo, mówcie prawdę, każdy z bliźnim swoim” (4,25).

- „Gniewajcie się, lecz nie grzeszcie; niech słońce nie zachodzi nad gniewem waszym” (4,26).

- Kto kradnie, niech kraść przestanie, a niechaj raczej żmudną pracą własnych rąk zdobywa dobra” (4,28).

- „Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować” (4,29).

- „Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego” (4,30).

- „W szelka gorycz i zapalczywość, i gniew, i krzyk, i złorzeczenie niech będą usunięte spośród was wraz z w szelką złośliwością” (4,31).

- „Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi, serdeczni, odpuszczając sobie wzajemnie” (4,32).

- „Chodźcie w miłości, jak i Chrystus umiłował was. Rozpusta i wszelka nieczystość lub chciwość niech nawet nie będą wymieniane wśród was” (5,3).

- „Także bezwstyd i błazeńska mowa lub nieprzyzwoite żarty, które nie przystają, lecz raczej dziękczynienie” (5,4).

- „Postępujcie jako dzieci światłości; bo owocem światłości jest w szelka dobroć i sprawiedliwość, i prawda” (5,8-9).

- „Nie miejcie nic wspólnego z bezowocnymi uczynkami ciemności ale je raczej karćcie” (5,11).

- „Baczcie więc pilnie, jak macie postępować, nie jako niemądrzy, lecz jako mądrzy wykorzystując czas” (5,15-16).

- „Nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska” (5,17).

- „Nie upijajcie się winem, które powoduje rozwiązłość, ale bądźcie pełni Ducha” (5,18).

- „Ulegając jedni drugim w bojaźni Chrystusowej” (5,21).

- „Żony, bądźcie uległe mężom swoim jako Panu” (5,22).

- „Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół” (5,25).

- „Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom swoim w Panu” (6,1).

- „Ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu dzieci swoich, lecz napominajcie i wychowujcie je w karności dla Pana” (6,4).

- „Słudzy, bądźcie posłuszni panom na ziemi” (6,5).

- „Panowie, postępujcie względem nich tak samo” (6,9),

Projekt osobisty

Niniejszy projekt osobisty ma na celu pomóc ci w osiągnięciu cechy świętości, czyli podobieństwa do Chrystusa.

Stopień A

Na podstawie powyższych wersetów listu do Efezjan, które dokładnie charakteryzują świętość praktyczną, dokonaj oceny swojego życia. Postaraj się ustalić, w których dziedzinach życia jesteś słaby!

Zaznacz te napomnienia, którym musisz poświęcić szczególną uwagę!

Stopień B

Podejmij odpowiednie postanowienia względem każdego oznaczonego przez siebie napomnienia.

Na przykład, jeśli masz trudności z „miłowaniem swej żony jak i Chrystus umiłował Kościół”, mógłbyś napisać: Postanawiam, że będę:

1. Wrażliwy na jej specjalną, wewnętrzną potrzebę bezpieczeństwa.

2. W dojrzały sposób rozwiązywał wszelkie problemy rodzinne, a przede wszystkim pomagał jej w wychowaniu dzieci, aby być dla niej dobrym duchowym przykładem.

3. Spędzał z nią więcej czasu, dążąc do pogłębienia wzajemnego zrozumienia i szczerości.


Uwaga: Podejmowane przez ciebie postanowienia powinny ściśle dotyczyć twoich osobistych potrzeb i okoliczności życiowych.

---

(1) Słowa zawarte w 1 Tes. 2,10, odnoszą się nie tylko do życia ap. Pawła, lecz także do życia Tymoteusza i Sylwana.

Zwróć uwagę na użyty tutaj zaimek osobowy „my” i porównaj ten werset z 1 Tes. 1,1.