Autor: Bartosz Sokół
|
sobota, 19 marca 2011 01:00 |
śpiewał: chcę do ciebie podobnym być
wysoko podnosząc ręce
Jezu, chcę iść tam gdzie ty
oddaję Ci swoje serce
stał w osłupieniu przed górą Golgoty
chcąc przenieść ją wiarą
o, żeby ujrzeć cud pustej groty
i nie stać się przy tym ofiarą
ktoś krzyczał z bólu na samym szczycie
nie, tego było za wiele
uciekał w popłochu, ratując życie
śpiesząc się na wesele
zastępy aniołów patrzyły w zdumieniu
szepcząc i cicho pytając:
"jeżeli nie chcą umierać w cierpieniu
dlaczego o tym śpiewają"?
|