Golgota Drukuj
Autor: Andrzej Zychla   
niedziela, 19 grudnia 2010 00:00


ponoć Bóg urojony
a ja po omacku
koniuszkiem palca
omiatam łapczywie 
niezmienne od wieków 
szorstkości krzyża
starając się odgadnąć
tajemnicę życia
w śmierci

kropla krwi Zbawiciela
wolno spełza po dłoni
prosto w czeluści serca

znów widzę
Ciebie i siebie

razem