Jest moc w Świętej Krwi… Drukuj Email
Autor: Wiesław Janik   
niedziela, 16 grudnia 2012 00:00

Jak mogliście drodzy Czytelnicy zauważyć, tytuł artykułu nawiązuje do jednej z pieśni ze Śpiewnika Pielgrzyma wykonywanej w naszych zborach.

Bardzo ważną rzeczą jest, abyśmy wypowiadając słowa: Jest moc w Świętej Krwi, wiedzieli i rozumieli, o czyjej to krwi śpiewamy oraz w czym objawia się moc. Istotne jest również to, aby ta moc i w nas się przejawiała.

Biblia przedstawia nam warunki podane przez Boga, poprzez które moc świętej krwi, może objawiać się w naszym życiu.

Podstawową przesłanką do korzystania z mocy Krwi Pana Jezusa jest wiara w to, że śmierć Chrystusa jest jedyną doskonałą ofiarą dla zbawienia każdego człowieka, a kolejnym krokiem jest wyznanie tej wiary swoimi ustami przed Bogiem oraz ludźmi. Apostoł Paweł tak to określił w Liście do Rzymian: Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych zbawionym będziesz (Rzym. 10,9-10).

Następnym krokiem w wierze jest świadome przyjęcie tej ofiary poprzez jej spożywanie na płaszczyźnie duchowej i fizycznej. O tym z kolei mówi sam Pan Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, jeśli nie będziecie jedli ciała Syna Człowieczego i pili krwi jego, nie będziecie mieli żywota w sobie. Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ten ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym (Jan 6,53-54).

Powyższe przykazanie Pana Jezusa jest przede wszystkim realizowane poprzez obchodzenie w zborze pamiątki Śmierci Pana Jezusa Chrystusa. Wówczas stajemy się współuczestnikami Ciała i Krwi Chrystusa.

W Liście do Hebrajczyków napisane jest: Lecz Chrystus, który się zjawił jako arcykapłan dóbr przyszłych wszedł przez większy i doskonalszy przybytek nie ręką zbudowany, to jest nie z tego świata pochodzący. Wszedł raz na zawsze do świątyni nie z krwią kozłów i cielców, ale z własną krwią swoją, dokonawszy wiecznego odkupienia (Hebr. 9,11-12). Tak, Chrystus wszedł do świątyni z własną krwią, która aktualnie ma wielką moc, stąd też niezwykle ważne jest to, abyśmy wiedzieli jakie wartości duchowe niesie ze sobą Święta Krew Jezusa oraz w czym objawia się Jej moc.

Teraz zwróćmy naszą uwagę, na to co mówi na ten temat Słowo Boże:

  • Chrystus przez swoją krew odkupił nas z niewoli szatana: Wiedząc, że nie rzeczami znikomymi, srebrem albo złotem zostaliście wykupieni z marnego postępowania waszego, przez ojców wam przekazanego. Lecz drogą krwią Chrystusa jako Baranka niewinnego i nieskalanego. Więc skoro Chrystus nas odkupił płacąc tak wielką cenę, to już na zawsze staliśmy się Jego własnością i należymy tylko do Niego (por. I Piotra 1,18-19).
  • Kolejny werset wskazuje nam na fakt, że jesteśmy wyzwoleni od ciężaru i przekleństwa wszystkich grzechów, których dopuściliśmy się w tym życiu:… I od Jezusa Chrystusa, który jest świadkiem wiernym, pierworodnym z umarłych i władcą nad królami ziemskimi. Jemu który miłuje nas i który wyzwolił nas z grzechów naszych przez krew swoją (Obj. 1,5). Chrystus zaniósł nasze grzechy na krzyż i krwią swoją zmył naszą winę. Alleluja! Teraz zaś wyzwoleni od grzechu, a oddani na służbę Bogu macie pożytek w poświęceniu, a za cel żywot wieczny (Rzym. 6,22).
  • Faktem jest, że sumienie nasze zostało zanieczyszczone poprzez popełniane grzechy. Krew Chrystusa oczyszcza nasze serca i sumienia z wszelkich nieczystości, o czym Biblia jasno mówi: O ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu (Hebr. 9,14). Musimy zdawać sobie sprawę, że Bogu można służyć tylko w czystości.
  • Każdy, kto grzeszy i łamie Boże prawo w opinii Bożej jest przestępcą. Nawet jeśli przestałby grzeszyć, to i tak ciąży na nim wyrok Boży. Jedyną szansą ratunku jest Jezus Chrystus, który przez moc swojej krwi przelanej na Golgocie usprawiedliwił nas przed Bogiem. Sprawił również to, że nie poniesiemy kary, ponieważ wstawia się za nami u Ojca prosząc: Ja wziąłem na siebie grzech tego człowieka, przyjmij go jako niewinnego. W Liście do Rzymian czytamy: …kiedy jeszcze byliśmy grzesznikami Chrystus za nas umarł. Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią Jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu (Rzym. 5,8-9). W innym miejscu Pisma jest też napisane, że Jezus Chrystus stał się dla nas sprawiedliwością (por. I Kor. 1,30). Chwała Bogu za to!
  • Bóg mówi do nas: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty (I Piotra 1,16). Jak więc możemy stać się świętymi? Chciałbym przekazać wam drodzy Czytelnicy, wspaniałą odpowiedź na powyższe pytanie. Otóż tym, co nas uświęca jest krew Jezusa Chrystusa, który cierpiał za nas na Golgocie. W Liście do Hebrajczyków możemy przeczytać: Dlatego i Jezus aby uświęcić lud własną krwią, cierpiał poza bramą (Hebr. 13,12). Stajemy się więc świętymi poprzez moc Jego świętej krwi.
  • Kolejną wspaniałą perspektywą, którą otrzymaliśmy dzięki mocy krwi Chrystusa, jest możliwość pojednania się z Bogiem, o czym świadczy poniższy cytat Pisma Świętego: I żeby przez niego wszystko, co jest na ziemi i na niebie, pojednało się z nim dzięki przywróceniu pokoju przez krew krzyża jego. I was, którzy niegdyś byliście mu obcymi i wrogo usposobionymi, a uczynki wasze złe były. Teraz pojednał w jego ziemskim ciele przez śmierć, aby was stawić przed obliczem swoim jako świętych i niepokalanych, i nienagannych. Teraz już nie ma muru nieprzyjaźni, ale z dwojga powstała jedność (Kol. 1,21-22). Alleluja!
  • Dzięki mocy krwi Chrystusowej mamy możliwość zawarcia przymierza z Bogiem i gwarancję życia wiecznego. Pan Jezus tuż przed swoją śmiercią, podczas Ostatniej Wieczerzy ustanowił nowe przymierze, którego podwaliną jest jego przelana krew na Golgocie: Podobnie (wziąwszy) i kielich, gdy było po wieczerzy mówiąc: Ten kielich to Nowe Przymierze we krwi mojej, która się za was wylewa (Łuk. 22,20).
  • Na podstawie mocy krwi Chrystusa Pana otrzymujemy zaproszenie do Świątyni Pańskiej. Przedtem takiej możliwości nie było. To Jezus otworzył nam drzwi do miejsca świętego, co potwierdza nam werset z Listu do Hebrajczyków: Mając więc bracia ufność iż przez krew Jezusa mamy wstęp do świątyni.(...) Wejdźmy na nią ze szczerym sercem, w pełni wiary, oczyszczeni w sercach od sumienia złego i obmyci na ciele wodą czystą (Hebr. 10,19-22). Więc wchodźmy!
  • W Biblii mamy opisaną również kolejną wspaniałą prawdę. Otóż wchodząc do duchowej Świątyni zauważamy po Bożej prawicy Chrystusa, który pełniąc teraz służbę Arcykapłana, wstawia się za nami do Ojca na podstawie mocy swojej krwi: Albowiem Chrystus nie wszedł do świątyni zbudowanej rękami, która jest odbiciem prawdziwej, ale do samego Nieba, aby się wstawiać teraz za nami przed obliczem Boga (Hebr. 9,24).
  • Poprzez działanie mocy krwi Chrystusowej dana jest nam siła i autorytet do zwycięstwa w walce, którą staczamy z szatanem oraz siłami ciemności. Apostoł Jan w Księdze Objawienia tak to określił: A oni zwyciężyli go (szatana) przez krew Baranka i przez słowo świadectwa swojego, i nie umiłowali życia swojego tak, by raczej je obrać niż śmierć (Obj. 12,11). Tylko w Chrystusie mamy pewne i ostateczne zwycięstwo. Pan Jezus powiada: Zwycięzcy pozwolę zasiąść ze mną na moim tronie, jak i ja zwyciężyłem i zasiadłem wraz z Ojcem moim na Jego tronie (Obj. 3,21).

Podsumowując, możemy stwierdzić, że Święta Krew Chrystusa Pana ma ogromną wartość dla każdego prawdziwie wierzącego człowieka, który pozostaje pod osłoną tej krwi oraz korzysta z jej mocy każdego dnia. Pamiętajmy też o tym, że jest ona dziedzictwem powołanych w Chrystusie.

Pragnę jeszcze zwrócić uwagę na bardzo ważne ostrzeżenie związane z tym tematem, a mianowicie dotyczące poszanowania i docenienia w naszym życiu ofiary Jezusa Chrystusa oraz mocy Jego Świętej Krwi. Biblia przedstawia ten fakt następująco: Kto łamie zakon Mojżesza ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie zeznania dwóch albo trzech świadków. O ile sroższej kary, sądzicie, godzien będzie ten, kto Syna Bożego podeptał i zbezcześcił Krew Przymierza, przez którą został uświęcony i znieważył Ducha łaski! Znamy przecież tego, który powiedział: Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę; oraz: Pan sadzić będzie lud swój. Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego (Hebr. 10,28-31).

Mam nadzieję, że rozważając temat Świętej Krwi Chrystusa, wdzięcznym sercem będziemy mogli powtórzyć za Psalmistą te oto słowa: Czym odpłacę Panu za wszystkie dobrodziejstwa, które mi wyświadczył? Podniosę kielich zbawienia, i wzywać będę imienia Pana. Spełnię Panu śluby moje, wobec całego ludu Jego (Ps. 116,12-13).

 

DPŻ 2/2010