Autor: Kathryn Blackburn Peck
|
niedziela, 11 lipca 2010 01:00 |
W chwili mojego płaczu Nie otrzymałem odpowiedzi, Ale po dłuższej zwłoce Przyszła ona z błogosławieństwem W miejscu odosobnionym.
Rzadko wśród hałasu Zbieramy rekompensatę. Może ona przyjść wtedy, Kiedy mamy założone ręce W czasie zachodu słońca Nie w zgiełku trzęsienia ziemi, Nie w wichrze, ani w ogniu, Nie w dźwięku trąby Bóg posyła odpowiedź na nasze pragnienia.
Ale kiedy się skończą walki i zgryzoty, Wyczekujący i uciszeni Usłyszymy ciche poselstwo Które nas uczy Jego doskonałej woli. Kiedy nauczymy się cierpliwości, Bóg objawia swoją lepszą drogę. Pokazuje często, że Jego jutro Jest dużo lepsze, niż dzisiaj.
|