Rozdawaj swój chleb w obfitości |
![]() |
Autor: Paulina Cieplik | |||
piątek, 04 kwietnia 2014 17:13 | |||
Zdarza mi się udzielać prywatnych lekcji angielskiego, kiedy więc na początku roku szkolnego jeden z chłopaków z młodzieży w moim kościele poprosił mnie, czy mogłabym pomóc mu zrozumieć jakiś materiał zgodziłam się. Później jeszcze kilka razy przychodził do mnie z jakimiś trudniejszymi zadaniami czy zagadnieniami. Nie traktowałam tego, jako coś wielkiego, po prostu koleżeńska pomoc. Nic takiego, skoro umiałam to zrobić, to dlaczego miałabym tego nie zrobić? Zupełnie zaskoczyło mnie więc, kiedy ostatnio gdy zaczęłam remontować sobie mieszkanie zadzwonił do mnie i zaoferował swoją pomoc. Uczy się w szkole o profilu budowlanym, więc postanowił, że tym razem to on pomoże mi. Kiedy się nad tym zastanawiałam to przyszedł mi do głowy właśnie ten werset z księgi Kaznodziei Salomona. Uświadomiłam sobie, że to co robiłam też było formą dawania. Poświęciłam swój czas i umiejętności nie oczekując rewanżu. Pan Bóg natomiast w cudowny sposób przyznał się do tego i sprawił, że to co zrobiłam powróciło do mnie i stało się błogosławieństwem zarówno dla mnie jak i dla osoby, która tym razem obdarowała mnie. Mogę więc szczerze powtórzyć za Salomonem: „Rozdawaj swój chleb w obfitości, a po wielu dniach odnajdziesz go”! Środki finansowe nie są jedynymi „darami”, które możemy komuś ofiarować! Są ludzie, którzy myślą, że nie otrzymują Jednak nie rezygnuj i żyj dalej Dalej posyłaj swój chleb po wodzie Pracuj dalej szukając Królestwa Bożego Dalej posyłaj swój chleb po wodzie Dalej posyłaj swój chleb po wodzie
|