Strumienie na pustyni - 20 luty Drukuj
Autor: L.B.Cowman   
czwartek, 20 lutego 2020 00:00

...Nic niemożliwego dla was nie będzie! Mt. 17, 20

Wszystkim szczerze pragnącym ufać mocy Bożej, mogącej ochronić od zła i dać zwycięstwo nad grzechem, dana jest możliwość żyć takim życiem, w którym wszystkie obietnice Boże, jakie powinniśmy przyjmować dosłownie, rzeczywiście okażą się prawdziwe. Codziennie możemy składać na Pana wszystkie swoje troski. Kiedy to uczynimy, będziemy cieszyć się głębokim wewnętrznym pokojem. Możemy oczyszczać nasze myśli oraz we wszystkim widzieć wolę Bożą i przyjmować ją nie ze wzdychaniem, lecz ze śpiewem.

W oparciu o pełną ufność i poleganie na mocy Ducha Świętego, który działa w naszych sercach, można osiągnąć zgodność naszej woli z wolą Bożą oraz otrzymać pełne zwycięstwo i wyzwolenie spod władzy grzechu.

Wszystko to są możliwości darowane nam od Boga. Ponieważ objawiają się jako Jego działalność – przeżywanie ich w praktyce zmusi nas niechybnie do skłonienia się niżej do Jego nóg i do pragnienia, aby stale dążyć do większych osiągnięć. Nie możemy zadowolić się mniejszym działem, niż: każdego dnia, każdej godziny, każdej minuty, w Chrystusie Panu, przez Ducha Świętego, CHODZIĆ Z BOGIEM. Możemy mieć mocy Bożej tyle, ile zapragniemy. Pan Jezus wręczył nam klucze do skarbca i zezwolił brać

z niego wszystko, co tylko potrzebujemy. Jeśli bank pozwoliłby komuś wejść do sejfu, w którym złożone są sztaby złota i wziąć ile tylko chce, a człowiek ten wyszedłby z banku z paroma monetami w kieszeni, to któż byłby winien temu, że nadal jest biedny? Kto jest winien temu, że w ogóle wierzący mają taki skąpy zapas bogactw, darowanych przez Boga?