A umarł za wszystkich, aby ci, którzy żyją, już nie dla siebie samych żyli, lecz dla tego, który za nich umarł i został wzbudzony. 1 Kor 5:15
Mam tylko dwie ręce
które wyróżniają się tym
że każda ma po pięć palców,
tylko dwie nogi
które chlubią się tym, że chodzą,
widzące oczy,
słyszące uszy
i usta…
nic nadzwyczajnego,
pospolita ja,
zwykłe życie.
Lecz chcę Ci oddać
szarość zwyczajnych dni,
pięć palców każdej ręki
i kroki nóg.
Niech oczy widzą
to co chcesz mi pokazać,
uszy – chłoną Twe słowa
a usta mówią o Tobie,
niosąc Ci chwałę…
Boże pokoloruj szarość moich dni,
wypełnij je sobą.
Niech życie
nie będzie już zwykłe
i moje
lecz Twoje,
dla Ciebie
i z Tobą.
…obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie. (Gal 2:20) A umarł za wszystkich, aby ci, którzy żyją, już nie dla siebie samych żyli, lecz dla tego, który za nich umarł i został wzbudzony. 1 Kor 5:15