Z punktu widzenia niebios |
Autor: Jakub Michalak | |||
sobota, 24 stycznia 2015 16:00 | |||
Dziś stanąłem przed górą,
Na którą nie mam sił się wspiąć,
A zmagania tej podróży uczyniły mnie słabym,
Zarówno w ciele i w umyśle,
Z miejsca, gdzie stoję, na szczyt
Jest odległość, którą sam nie osiągnę,
Zatem ta podróż tysiąca kroków zaczyna się
Właśnie tu - na moich kolanach.
Wysoko na skrzydłach łaski,
Daleko do niebios,
Gdzie prawie ujrzę Bożą twarz,
Rosnąc w Jego wspaniałości,
Do wyżyn, których nigdy nie znałem,
To, co kiedyś wyglądało jak góra,
To tylko wzgórze z punktu widzenia niebios. Mogę jutro zmierzyć się z rzeczami, Których dziś nie mogę pojąć,
Okoliczności tak niepewne często
Sprawiają, że trudno jest znaleźć siłę do modlitwy,
Ale żyję w Jego obietnicy:
Nigdy Cię nie opuszczę, zawsze Cię wspomogę,
Czym jest ta góra dla orła lecącego wysoko,
Z punktu widzenia niebios.
|