Klejnoty Bożych obietnic - 12 kwiecień |
Autor: C. H. Spurgeon | |||
wtorek, 12 kwietnia 2016 00:00 | |||
Miłościw będę nieprawościom ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej. (Jer. 31, 34) Wraz z przyjęciem Boga do serca, dostępujemy przebaczenia grzechów. Znamy Go, jako Boga łaski, gładzącego nieprawości nasze. Cudowne to odkrycie! Bóg objawia się nam, dając tę obietnicę; Pan obiecuje nie pamiętać więcej grzechów naszych! Czyż Bóg może o nich zapomnieć? Powiada jednak, że tego chce, a mówi prawdę. Chce patrzeć na nas tak, jakbyśmy nigdy nie zgrzeszyli. Wielka Ofiara odkupienia zgładziła grzechy nasze tak, jakby nie istniały nigdy. Wierzący jest tak przyjęty w Jezusie Chrystusie, jak Adam w niewinności swojej; więcej nawet, gdyż jego sprawiedliwość jest Boża, Adamowa zaś tylko ludzka. Wielki Bóg nie chce pamiętać naszych grzechów, oznacza to, że nie chce nas karać, lub przez to kochać nas mniej. Grzech nasz odkupiony, bo Pan zupełnie gładzi nieprawości nasze. Jeśli pokutujemy z grzechów i słabości, a jest to obowiązkiem naszym przez całe życie – to chcemy się także radować, że nie będą nam one nigdy wspomniane. To ułatwia nam znienawidzenie grzechu. Miłosierdzie przebaczenia Bożego wzbudza w nas pragnienie, aby nigdy już nie zasmucać Go nieposłuszeństwem.
|