Płeć męska to kwestia urodzenia, bycie mężczyzną to kwestia wyboru. Ben Kinchlov

Zaczęło się niewinnie. Drogę do mojej dziewczyny pokonałem jak na skrzydłach. Jeszcze tylko zakup drobnego prezentu. Coraz intensywniejsze mrowienie w brzuchu. Potem wielka radość ze spotkania i godziny rozmów, by opowiedzieć sobie jak najwięcej, nadrabiając stracony czas. Rozmowa się przeciąga, robi się chłodniej, więc chowamy się pod kocem. Wspólnie, żeby się ogrzać, jesteśmy w pokoju sami, drzwi są zamknięte na klucz, za oknem zapada zmrok i... dlaczego nie chciałem współżyć z Johanką przed ślubem?

- jak spojrzę Jezusowi w oczy - myślałem?!

- jak poradzę sobie z wyrzutami sumienia?

- jak spojrzę następnego i każdego kolejnego dnia w oczy Johanki (przyjemność krótka - ból i poczucie winy do końca życia)?

- a jeśli Johanka nie będzie moją żoną?

- a jeśli wyjdzie za mojego przyjaciela, jak spojrzę mu w oczy?

- co powiem córce, kiedy spyta mnie niewinnie w obecności jakiegoś obcego mi gościa - a czy wy współżyliście przed ślubem? (wyobraziłem sobie hipokryzję odpowiedzi - ja nie dałem rady, ale wy czekajcie)

- co powiem przyjaciołom, kiedy mnie o to spytają (zwłaszcza Piotrowi, któremu jestem dozgonnie wdzięczny za odwagę zadawania pytań)?

- jak będę się czuł, kiedy będę „musiał” a nie „chciał” się żenić?

- o co chodzi z tą nocą poślubną, kiedy masz to już za sobą?

Wielkie udawanie!

- czy nie obwinię jej za moją porażkę? i nie odrzucę? i nie znienawidzę?

„Porozmawiaj raczej z królem, on ci mnie nie odmówi. On jednak nie posłuchał jej głosu, lecz zadał jej gwałt, zbezcześcił i obcował z nią. Potem Amnon poczuł do niej bardzo wielką nienawiść. Nienawiść ta była większa niż miłość, którą ku niej odczuwał. Rzekł do niej Amnon: Wstań i odejdź stąd!” 2 Sam 13,13-15

Amonnowi pierworodnemu synowi króla Dawida spodobała się Tamar, ale nie zamierzał czekać, zresztą jako syn królewski nie był przyzwyczajony czekać, pomimo próśb Tamar, współżył z nią, a potem obarczył winą. Wykorzystał i wyrzucił za drzwi. Zastanawiające, że w tej jednej chwili wielka nienawiść zajęła miejsce wielkiej miłości. Stał się przestępcą. Ostatecznie zginął w konsekwencji swojego postępowania.

W świecie fast foodów, szybkich łączy, Mcbanków również trudno jest czekać. Czekać aż skończy się studia, aż się coś wynajmie, może kupi, aż dzieci podrosną. Trudne i męczące. Jednak bycie mężczyzną to kwestia decyzji - czy potrafię opanować pożądanie, chęć natychmiastowego spełnienia moich fantazji? Czekać aż zaoszczędzę, czekać aż będę umiał. Rozmawiałem z pewną parą. Mieli kłopoty w małżeństwie, na zewnątrz wszystko wyglądało dobrze jednak pomiędzy małżonkami dochodziło do drobnych oskarżeń i ciągłej walki o pozycję. Okazało się, że pomimo, iż minęło wiele lat od ślubu, żona wciąż nie potrafiła wybaczyć mężowi tego, że współżyli przed ślubem. Czuła się gorsza, mniej wartościowa od innych kobiet, które publicznie dziękowały Bogu za wstrzemięźliwość. Ona nie mogła. Przez niego.

Jeśli będziesz nalegał, dziewczyna ci ulegnie pomimo, że tego nie chce, ale zadasz gwałt jej duszy!

Opisanego na wstępie dnia z Bożą pomocą powstrzymaliśmy się przed współżyciem. Ja powędrowałem piętro wyżej do innego pokoju, ale walka o naszą czystość trwała do dnia ślubu. Wytrzymaliśmy i noc poślubna była prawdziwym a nie jedynie iluzorycznym wydarzeniem. Bóg nauczył mnie tego, że... dojrzałość nie przychodzi z wiekiem, ale z zaakceptowaniem odpowiedzialności. Bądź odpowiedzialny za siebie, swoją przyszłą żonę i przyjaciół (pytaj ich często jak sobie radzą w tej dziedzinie a za kilka lat będą ci wdzięczni za tę niezwykłą pomoc). I czekaj bo... naprawdę warto!