Odnowienie Przymierza |
Autor: Herbert Carson | |||
czwartek, 11 marca 2010 21:58 | |||
Izraelici byli w istocie ludem Przymierza. W czasie pobytu w Egipcie stali się zdemoralizowaną społecznością niewolników, ale Bóg wyprowadził ich i ustanowił swoim ludem. Ale jeszcze coś więcej dla nich uczynił, a nie tylko dał im poczucie narodowej tożsamości. Bóg zawarł z nimi przymierze na Synaju, w którym przyrzekł być ich Bogiem i wezwał ich do ścisłego pokrewieństwa z sobą, skoro są Jego ludem. Przyrzekł im błogosławieństwa przymierza i zagwarantował spełnienie swoich obietnic własnym autorytetem. Jednocześnie określił Bóg ściśle ich obowiązki wynikające z przymierza, a także przykre konsekwencje, które miały zostać zastosowane w przypadku okazania przez nich nieposłuszeństwa. W ten sposób każda Pascha stawała się corocznym przypomnieniem przymierza. Gdy zasiedli dookoła stołu odczuwali, niejako, jak Bóg do nich mówił: „Jesteście moim ludem”, a oni odpowiadali: „A Ty jesteś naszym Bogiem”. Podniosła ilustracja tej idei odnowienia przymierza jest widoczna podczas panowania króla Hiskiasza (2 Krn 30) po okresie narodowego odstępstwa od przymierza w czasie panowania Achaza, Hiskiasz doprowadził naród do upamiętania i odnowienia kultu Jahwe. Publiczną deklaracją tego odnowienia przymierza, które tak brutalnie naruszyli swoją niewiernością stało się obchodzenie uroczystości paschalnych na początku jego panowania. Jednak pomimo takich okresów duchowego przebudzenia, Izraelici wciąż naruszali warunki przymierza. To właśnie w okresie takiego marazmu duchowego Izrael oświadczył o zbliżaniu się chwalebnego nowego przymierza z bogatszymi obietnicami i obfitszym wylaniem Ducha Świętego. Wraz z przyjściem Mesjasza i przelaniem Jego krwi zapoczątkowane zostało nowe przymierze. „Górna izba” stała się zatem przejściowym momentem ze swoim spojrzeniem wstecz na przymierze zawarte z Izraelem przez Boga ich Odkupiciela oraz spojrzeniem naprzód na nowe przymierze, tak szeroko deklarowane w Wieczerzy Pańskiej.
|