Jeden z pierwszych znaków o których mówił; Pan Jezus siedząc z uczniami na Górze Oliwnej ( Mt. 24 rozdz) jest ten:

"A odpowiadając im Jezus rzekł: Baczcie, żeby was ktoś nie zwiódł. Albowiem wielu przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Jam jest Chrystus, i wielu zwiodą" ( w. 4-5)

 W tym samym rozdziale w wersetach od 21 do 28 czytamy o wielkim ucisku i o próbach zwiedzenia przez fałszywych proroków i fałszywych mesjaszy. Przeczytajmy ten fragment:

Wtedy bowiem nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd, i nie będzie. A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota, lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni. Gdyby wam wtedy kto powiedział: Oto tu jest Chrystus albo tam, nie wierzcie. Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i czynić będą wielkie znaki i cuda, aby, o ile można, zwieść i wybranych. Oto przepowiedziałem wam. Gdyby więc wam powiedzieli: Oto jest na pustyni - nie wychodźcie; oto jest w kryjówce - nie wierzcie. Gdyż jak błyskawica pojawia się od wschodu i jaśnieje aż na zachód, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego, bo gdzie jest padlina, tam zlatują się sępy.(Mt. 24, 21-28.)

 Dziwny to znak, ale jakże wymowny i prawdziwy! Jezus mówi o religijnym zamieszaniu jakie będzie panowało tuż przy końcu czasów. Jezus mówi także o wielkim zwiedzeniu ludzi wierzących.

Dzisiejszy Kościół modli się o przebudzenie i nowe doświadczenie mocy Ducha Świętego.Myślę, że to dobra rzecz, kiedy oczekujemy od Boga wielkich rzeczy. I nikt tak bardziej niż sam Bóg pragnie, by nie zginał żaden grzesznik, by jak największa liczba ludzi została uratowana od czeluści piekła i wiecznej śmierci.

Dobrą rzeczą jest więc modlić się o, przebudzenie, o poruszenie serc chociażby wielu naszych rodaków i ludzi na całym świecie. W naszym kraju chociażby wielu szczerze wierzących ludzi modli się w Zborach o przebudzenie. Coraz liczniej organizowane są konferencje przebudzeniowe. Mamy czasem nawet mieszane uczucia, gdy padają słowa proroctwa: iż to Polska ma być Mesjaszem narodów, że to z naszego kraju ma wyjść ogień przebudzenia, który ogranie inne kraje europejskie.

Czy jesteśmy w tych przepowiedniach odosobnionym narodem?

Absolutnie NIE! Od wielu lat oglądamy coraz to nowe poruszenia i zamieszania w świecie religijnym . Tysiące ludzi w końcowych latach XX wieku odwiedzało społeczność Toronto Airport Christian Fellowship w Kanadzie, gdzie pastorami było małżeństwo John & Carol Arnott.

Wydarzenia tego Zboru rozlały się potem po całym świecie ( w Polsce również), pod nazwą „Toronto blessing”. czym się objawiało to błogosławieństwo?

Ludzie pod rzekomą mocą Ducha Świętego padali do tyłu jakby porażeni prądem. W czasie nabożeństw wszyscy łącznie z kaznodziejami byli napełniani tzw. świętym śmiechem, jak tez w bardzo dziwaczny czasem, sposób wydawali nieartykułowane dźwięki zwierząt, lub nieludzkie ryki tzw. duchowego rodzenia. To miało być nowe wylanie Ducha Świętego...

Niedługo potem nowe ognisko przebudzenia obserwowaliśmy w Zborze Assambly of God w Pencacoli na Florydzie.

Do końca 2000 roku ponad 1 milion ludzi z całego świata odwiedziło ten kościół.. Każdy chciał zobaczyć działanie Ducha Świętego i doświadczyć mocy uzdrowienia..

Najmodniejsze kierunki wycieczek religijnych to obecnie Kansas City w Stanach Zjednoczonych. Działa tam kościół, którego nauka szerzy się na cały świat ( również i w Polsce) pod nazwą Intrnational House of Prayer, ( w skrócie IHOP), czyli Międzynarodowy Dom Modlitwy gdzie modlitwa wstawiennicza trwa 24 godz. na dobę..

Według wizji i założyciela tego kierunku…ruch ten będzie obejmował głównie młodych ludzi, a Bóg wyleje swoje prorocze namaszczenie i dary uzdrawiania każdej choroby. W internecie można wyczytać całą historię powstania tego ruchu. Oparta jest na osobistych wizjach i proroctwach niejakiego Boba Jonesa. Ten człowiek umarł ale po pewnym czasie został przywrócony życiu, by wspierać ten ruch. Według Jonesa Bóg wzbudzi 35 apostołów mających większa moc niż tych 12 którzy zostali powołani przez Jezusa w pierwszym kościele, a zwycięski pochód tego ruchu młodych będzie jak rzeka . Po obu stronach tej rzeki będą wściekłe psy , które będą próbować przeszkodzić w tym marszu. Kto będzie tymi wściekłymi psami?

„Mianowicie Bóg powiedział: "Uważaj, bo twoi bracia będą mogli wyrwać te słowa z twojego serca." Chcę wam powiedzieć, że mówiąc o braciach mam na myśli zapalonych, gorliwych mężów Bożych w kościele, którzy kochają Biblię w ogólnym sensie, w jakim człowiek może ją kochać, kochają posługiwanie, kochają Jezusa, w ogólnym sensie, w jakim człowiek kocha Jezusa i oni właśnie będą najbardziej gorliwi w wykradaniu tych rzeczy z twego serca. Nie mówię tu o poganach i o fałszywych religiach, mówię tu o gorliwych przywódcach”” Te psy to dobrzy ludzie. To są ludzie, którzy prowadzą moralne życie, są dobrymi kaznodziejami, mają dobre posługi, znają wersy biblijne .”

Drugim obecnie najmodniejszym kierunkiem wycieczek tysięcy ludzi jest Lakeland na Florydzie. Dzięki Internetowi możemy z każdych z tych miejsc zobaczyć na własne oczy, co dzieje się w tych miejscach. Pastorem tego Zboru był ( bo już nie jest, usunięty za cudzołóstwo) człowiek o nazwisku Todd Bently Już po kilkunastu latach służby w Kościele postanowił wytatuować swoje ciało i ucharakteryzować się na harleyowca.

W swoich licznych wizjach opowiadał o aniołach i o wizycie w niebie. Jak Bóg położył go na stole operacyjnym i wyciągnął jego wnętrzności napełniając je darami Ducha Świętego.Niesamowite rzeczy możemy czytać o tym rzekomym „przebudzeniu” ..

Ziarno pomieszane z plewami.

Czy to coś złego modlić się o przebudzenie i oczekiwać – jak się to często mówi tzw. jesiennego deszczu?

Z całą pewnością modlić się to rzecz dobra, bo coraz mniej modlitwy wśród chrześcijan.. Ale czy nie powinniśmy się modlić, by Bóg zachował nas od zwiedzenia, byśmy mogli zachować wiarę?

Ciekawe, ale jakże prawdziwe światło na czasy ostateczne rzuca Słowo Boże. I jakkolwiek dzisiaj próbuje się wyrugować go z życia ludzi wierzących i zastępować ich nowymi objawieniami, nowymi od Boga przesłaniami, proroctwami, wizjami itp.

Chcemy jednak trzymać się wiernie tego co Bóg mówi w Jego Słowie.

Przeczytajmy miejsce z 2 Tes. 2, 1-12

 Co się zaś tyczy przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i spotkania naszego z nim, prosimy was, bracia, abyście nie tak szybko dali się zbałamucić i nastraszyć, czy to przez jakieś wyrocznie, czy przez mowę, czy przez list, rzekomo przez nas pisany, jakoby już nastał dzień Pański. Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi; bo nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia, przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga. Czy nie pamiętacie, że jeszcze będąc u was, o tym wam mówiłem? A wiecie, co go teraz powstrzymuje, tak iż się objawi dopiero we właściwym czasie. Albowiem tajemna moc nieprawości już działa, tajemna dopóty, dopóki ten, który teraz powstrzymuje, nie zejdzie z pola. A wtedy objawi się ów niegodziwiec, którego Pan Jezus zabije tchnieniem ust swoich i zniweczy blaskiem przyjścia swego. A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu, aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości.

Ten fragment mówi o dwóch wielkich znakach poprzedzających powtórne przyjście Jezusa Chrystusa. W wers. 3 czytamy: powtórne przyjście nie nastąpi zanim:

• nie przyjdzie odstępstwo
• nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia.

Pierwszy znak dotyczy odstępstwa. Kiedy dzieje się odstępstwo? Wtedy, gdy lud Boży porzuca prawdę, która ich zabawiła. Gdy Słowo Boże zostaje zastąpione ludzkimi dogmatami i wierzeniami.

„Od paru ostatnich lat np. kościół episkopalny nie schodzi z czołówek gazet. Jest to jedna z najstarszych i największych denominacji w świecie. Kościół, którego początki były bardzo solidnie zakorzenione w nauce biblijnej.

Głosił on ewangelie o zmartwychwstałym Zbawicielu, a za jego kazalnicami stali bogobojni kaznodzieje i gorliwi nauczyciele. Faktycznie ten Boży wpływ kościoła episkopalnego rozlał się na cały świat , z Europy do Afryki i obu Ameryk. Teraz jednak ten kościół popadł w odstępstwo.

- Denominacja ta jako pierwsza ordynowała biskupa czynnego homoseksualistę

- Niektórzy liderzy episkopalni próbują podważyć boskość Jezusa

- Niedawno biskupi i członkowie naczelnych władz kościoła stwierdzili, że poszczególne diecezje mogą interpretować trójcę tak, jak im się podoba. Bóg może być kobietą, Jezus miłą myślą, A Duch prywatnym wyborem. To jawne bluźnierstwo!

- Nowo wybrany biskup naczelny jest kobietą, która przyjęła agendę gejów, przez co denominacji grozi rozbicie.

W Anglii dzieje się tak samo w kościołach anglikańskich. Ten kościół traci wielu wiernych, a wspaniałe budynki niegdyś wypełnione po brzegi wiernymi są sprzedawane, lub zamieniane na kluby nocne, muzea okultystyczne, a nawet meczety.”

Innego rodzaju odstępstwo obserwujemy w tzw. ruchach charyzmatycznych.

Cechą charakterystyczna dla wielu tych ruchów jest poleganie na wizjach , objawieniach i proroctwach. Biblia nie jest już najwyższym autorytetem Uważa się ja za przestarzałe światło, a ludzi chcących się jej wiernie trzymać za niepostępowych i wstecznych. Liczy się „nowe światło”, które na pierwszy rzut oka brzmi bardzo duchowo, a poparte jest „znakami i cudami”. Ale jest to światło z samej czeluści piekła.

Pan Jezus powiedział:’ W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim, i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów?

A wtedy im wyznam: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz odemnie wy, którzy czynicie bezprawie” ( Mt. 7, 22-23)

 Kościół dzisiejszy oczekuję znaków i cudów, a zapomina o uświęceniu bez którego nikt nie ujrzy Pana. W cytowanym 2 Liście do Tesaloniczan w 2 rozdz. obok znaku odstępstwa jest też drugi znak:

objawienie się człowieka niegodziwości, syna zatracenia.

Słowo Boże z mocą podkreśla, że powtórne przyjcie poprzedzi ukazanie się ( objawienie się) owego człowieka niegodziwości. Ap. Paweł nazywa go również „ tajemną mocą nieprawości”

 Apostoł stwierdza że ten duch antychrysta już działa, a okaże w pełni swoją moc, gdy „ten, który go w tej chwili powstrzymuje nie zejdzie z pola” ( w. 7) Ta tajemna moc nieprawości będzie wabić chrześcijan do otchłani bezprawia.

To gr. słowo: ”nieprawość” znaczy dosłownie „ bezprawie”.

Dziś spójrzmy na owego syna zatracenia.
Słowo Boże powiada o nim: że jest przeciwnikiem Bożym, wynoszącym się ponad wszystko, zwie się Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga” ( w. 3)

 Kiedy patrzę na instytucje papiestwa nie dziwię się, że niektórzy wprost powiadają : papież to antychryst. To bestia, wielki Babilon, wszetecznica odziana w purpurę i w szkarłat, przyozdobiona zlotem, drogimi kamieniami, pełna bluźnierczych imion. Niewiasta pijana krwią świętych i krwią męczenników Jezusowych ( por. 13 rozdz. Obj. Jana). N ikt w historii świata nie wymordował tylu ludzi co kościół katolicki poprzez instytucję Świętej Inkwizycji.

 Wielu ludzi sądzi, że przyjście Jezusa Chrystusa nie jest takie bliskie, bo musi być najpierw wybudowana ( czy raczej odbudowana) świątynia Jerozolimska, aby tam antychryst mógł zasiąść.

Nie wykluczam że tak będzie, ale zwróćmy uwagę na to, że Biblia również mówi o świątyniach naszych serc.. To są świątynie Ducha Świętego w każdym człowieku prawdziwe wierzącym.

Paweł stwierdza że ta tajemna moc już działa! Gdzie działa? Wśród koga działa? Pismo odpowiada: „ wobec tych którzy mają zginać, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy” ( w. 10)

 w. 9-12. niegodziwiec przychodzi z wielką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów.

Wielu zwiedzionych chrześcijan czeka na potężne przebudzenie ze znakami i cudami. Ono przyjdzie! Ale nie będzie to Boże przebudzenie, lecz przebudzenie antychrysta. Ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu… Czy ci ludzie wierzą Pismu Świetnemu? Czyż ono nie jest prawdą?

Wierzę, że potrzebujemy w tych czasach w których żyjemy, szczególnie teraz daru Ducha Świętego zwanym duchem rozeznania duchów. Szatan bowiem przychodzi jako anioł światłości , aby zwodzić wybranych. On użyje całego swego arsenału pokus, oraz użyje całej plejady fałszywych proroków, fałszywych nauczycieli, fałszywych ewangelistów, głoszących fałszywe doktryny i nauki zwodnicze.Niektórzy chrześcijanie nie rozpoznają go, pójdą za nim.

Gdy uważnie przypatrujemy się temu, co dzieje się na świecie nie mamy najmniejszych wątpliwości , że obecnie szatan przygotowuje sobie pokolenie, które pójdzie za nim i nad którym będzie sprawował pełną kontrolę..

Antychryst chce utworzyć jeden system polityczny, jeden system gospodarczy i jedną religię. Stąd tez mamy ruchy ekumeniczne. To nasz rodak papież Jan Paweł II w Asyżu modlił się wspólnie z buddystami, mahometanami, a nawet wyznawcami okultystycznych religii takich jak Woo doo, animiści, i inni.

Ale zwiedzenie ludzi wierzących nie odbywa się poprzez tego rodzaju działania tylko i wyłącznie.

Jest natury bardziej subtelniejsze. Wystarczy jeśli diabłu uda się wprowadzić w duszę wierzących stan letniości, o której mówi Obj. Jana w liście do Laodycei.

Wszystko zaczyna się od utraty pierwszej miłości ( jak w Zborze w Efezie), a potem przychodzą zgubne nauki .Balaama i nikolaitów, nauki Izabell, i to co niegdyś żyło jest bliskie śmierci.

Modlimy się:

- o ducha rozeznania

- o głębszą znajomość Pisma Świetnego

- o wierne trzymanie się Pana i jego słowa

- o to, byśmy wytrwali w wierze do końca i nie dali się zwieść przeróżnym i obcym naukom.

Kazanie wygłoszone w styczniu roku 2009.