Za cichą rzeką... Drukuj Email
poniedziałek, 14 stycznia 2013 00:00


Święta modlitwa poleje się łzami,
Chrystusową miłością wypełni się pierś.

Za cichą rzeką, w brzozowym gaju,
Rozkwitnie pierwszy wiosenny kwiatek
A ja przyniosę prosto me pragnienie,
Pomodliwszy się, spojrzę na Wschód.

Zaczerwieni się niebo purpurową zorzą
I wieczne słońce wzejdzie nad światem.
I biały ptak wzleci nad ziemią,
I przyniesie z niebios Boże przebaczenie.
I biały ptak wzleci nad ziemią,
I przyniesie z niebios Boże przebaczenie.

I coś wielkiego odkryje się dla serca,
Takie, czego nie mogę ogarnąć swoim życiem,
I stanie się spokojnie, słodko, jak w dzieciństwie,
Kiedy obejmowała mnie moja matka.
I stanie się spokojnie, słodko, jak w dzieciństwie,
Kiedy obejmowała mnie moja matka.

Święta modlitwa poleje się łzami,
Chrystusową miłością wypełni się pierś.
I w tej chwili dusza dotknie się
Wielkiego wszechświata, i zleję się z Nim.


Więcej pieśni zza wschodniej granicy znajdziesz tutaj