Jeden z chłopaków był maniakiem komputerowym w okularach. Drugi był studentem o nieco fajniejszych włosach, bez okularów. Oczywiście dziewczyna była z tym drugim. Ale podczas, gdy maniak komputerowy był zajęty służeniem wszystkim przy posiłku, wynosząc talerze i śmieci, student z powodu małego wypadku zezłościł się na dziewczynę i wylał czerwony sok na jej skórzany żakiet i białą koszulę. Wybrała nieodpowiedniego chłopaka i wydawało się, że sok nie zmienił jej zdania. Zapewne będzie tego żałować, jeśli ta relacja będzie trwała, a szczególnie, jeśli dojdzie do małżeństwa.
Więc wszystkie młode, niezamężne chrześcijanki, posłuchajcie: to, kogo poślubisz, ma znaczenie. Możesz myśleć, że sposób, w jaki on ciebie traktuje, nie jest taki zły. Ale po ślubie wcale nie będzie lepiej. Możesz myśleć, że on się zmieni. Jest to możliwe, ale w większości przypadków tak się nie dzieje. Możesz myśleć, że będziesz miała możliwość usłużyć mu i pomóc. Być może, ale jeśli nie udaje ci się to teraz, nie uda się również później, a ty sama znajdziesz się w zagrożeniu. Mąż powinien cię prowadzić i cenić, nie potrzebując twojej porady odnośnie podstawowych kwestii dotyczących osobowości czy zachowania. Dopóki ktoś zamężny nie będzie z tobą szczery, nie zrozumiesz, jak bardzo mąż wpłynie na całe twoje życie. Oprócz zbawienia nie ma drugiego zdarzenia, które by na tyle głęboko zmieniło tak wiele sfer twojego życia.
1. Wpływ duchowy. Jeśli chłopak nie jest wierzący, już możesz dać sobie spokój. Nie powinnaś zaprzęgać odkupionej duszy razem z nieprzemienioną, nawet jeśli on wydaje się być otwartym na zmianę. Chrystus kupił cię za wysoką cenę i nie ma takiej opcji, by oddać to kupione krwią serce komuś, kto nie zna i nie kocha twojego Pana. To okaleczy twój duchowy rozwój, uaktywni mnóstwo pokus, zadusi twoje życie modlitewne, utrudni regularne uczęszczanie do kościoła i spowoduje wiele konfliktów wychowawczych, jeśli będziecie mieć dzieci. Jeśli chłopak jest wierzący, czy jest umocniony? Czy będzie prowadził cię w modlitwie, czytaniu Biblii, rodzinnych modlitwach i publicznych nabożeństwach? Czy też będziesz zdana na siebie? Czy duchowy wzrost będzie jego priorytetem, czy jako pierwsze będą inne rzeczy? Czy będzie pytał ciebie o twoje duchowe samopoczucie, by pomóc ci wzrastać w świętości i miłości do Chrystusa, czy też zostawi tę działkę twojemu pastorowi? Czy będzie prowadził dzieci, czy też ty będziesz musiała stanąć na czele? Czy podczas nabożeństwa będzie pomagał dzieciom grzecznie siedzieć, modlić się, odnaleźć właściwą pieśń, czy to ty będziesz musiała wskazywać, co się następnie dzieje i pomagać rodzinie nadążyć. Wiele kobiet poślubiło duchowo niedojrzałych mężczyzn, myśląc, że nie jest to istotna kwestia, albo że mężczyzna się zmieni, i myliło się. Teraz noszą blizny.
Stawką jest stan twojej wieczności. Pomyśl dobrze.
2. Wpływ emocjonalny. Czy chłopak, o którym myślisz będzie cię zachęcał, kochał, czy będzie dla ciebie miły i starający się ciebie zrozumieć, czy też będzie chciał wyjść gdzieś z kolegami właśnie wtedy, gdy miałaś ciężką noc? Czy będzie słuchał, gdy będziesz się z czymś zmagać, czy też będzie pochłonięty grą komputerową? Czy będzie go irytować twój płacz, czy też poda ci chusteczkę i cię przytuli? Czy będzie rozumiał, że jesteś bardziej delikatna, niż on, bardziej wrażliwa na problemy i komentarze, czy też nieustannie będzie deptał twoje uczucia? Pewna kobieta zmagała się z karmieniem piersią swojego nowego dziecka; wierzyła, że jest to dla niego dobre, lecz było to również bardzo trudne. Zamiast wsparcia i otuchy, jej mąż wydawał odgłosy muczenia za każdym razem, gdy widział żonę przy karmieniu. Choć musimy pozbyć się kompleksu księżniczki, to jednak mamy emocjonalne potrzeby. Powinnaś zostawić każdego chłopaka, który jest samolubny — który nie troszczy się o twoje uczucia i poczucie wartości.
Bądź ostrożna — mąż może okaleczać albo żywić twoją emocjonalną kondycję.
3. Wpływ fizyczny. Czy chłopak, z którym jesteś zatroszczy się o twoje podstawowe potrzeby? Czy będzie w stanie cię ochronić, ubrać i nakarmić? W pewnym momencie naszego małżeństwa byłam zmartwiona brakiem możliwości pracy. Mój mąż zapewnił mnie, że mógłby pracować w McDonalds, kopać doły, sprzątać drogi i cokolwiek tylko będzie trzeba, by wyżywić rodzinę, niezależnie od jego talentów i wykształcenia. To jest właśnie postawa, jakiej ci potrzeba. Mężczyzna, który nie troszczy się o swoich domowników, jest gorszy od niewierzącego (1 Tym 5:8). Być może będziesz musiała pomóc w niesieniu finansowego ciężaru, ale jeśli twój mąż nie jest niepełnosprawny lub nie istnieją inne wyjątkowe okoliczności, nie powinnaś nieść go sama. Czy mężczyzna, z którym jesteś zadba o twoje ciało, czy też będzie je wykorzystywał? Jeśli daje ci małe klapsy, kopniaki itd. gdy się spotykacie, uciekaj. To niemalże pewne, że będzie wykorzystywał cię po ślubie, a statystyki wskazują, że jest to szczególnie prawdopodobne podczas, gdy jesteś w ciąży. Czy będzie się troszczył i chronił twoje ciało, czy będzie je ranił? W kościołach Ameryki są kobiety, które nie widziały wielkiego problemu w byciu (niby po przyjacielsku) poklepywaną przez swojego chłopaka, a teraz ukrywają blizny po swoich mężach. Czy twój mężczyzna będzie troszczył się o ciebie seksualnie? Czy będzie mieć we czci małżeńskie łoże poprzez fizyczną i psychiczną wierność wobec ciebie, czy też będzie flirtował, żywił swoje uzależnienie od pornografii, a nawet zostawi ciebie dla innej kobiety? Nie zawsze możesz przewidzieć te sprawy, ale jeśli już widać zaczątki takich praktyk, uważaj. Ostatnio widziałam młode małżeństwo, w którym mąż otwarcie flirtował z inną kobietą. Jeśli nie wydarzy się nic radykalnego, to małżeństwo skazane jest na rozpad. Czy będzie czuły i łagodny wobec ciebie w łóżku? Innymi słowy, czy nie będzie na tyle samolubny, by nie dbać o ciało kobiety, której wyznał miłość?
Uważaj. Twoje ciało potrzebuje troski i ochrony.
4. Wpływ psychiczny. Czy mężczyzna, o którym myślisz, będzie źródłem zmartwień, czy też będzie ci pomagał się z nimi uporać? Czy będzie wspierać twój rozwój intelektualny, czy też go hamować? Czy będzie cenił twoje opinie i słuchał o tym, co uważasz, czy też będzie lekceważył twoje myśli? Czy będzie ci pomagał w radzeniu sobie ze stresem, by odciążyć twój umysł, czy też pozostawi cię samą w tych zmaganiach? Czy będzie się troszczył o ciebie i myślał o tobie, gdy będziesz doświadczać psychicznego obciążenia, czy je zignoruje? Znam kobietę, która pod względem fizycznym bardzo dobrze znosiła ciążę i poród, jednak poporodowa depresja mocno odbijała się na jej psychice. Jej mąż to przeoczył, nalegając na posiadanie większej ilości dzieci, dopóki jego żona nie skończyła w szpitalu psychiatrycznym.
Możesz myśleć, że intelektualna czy mentalna strona małżeństwa nie jest istotna. Jest bardziej istotna, niż ci się wydaje. Poważnie to przemyśl.
5. Wpływ na inne relacje. Jak się ma twoja relacja z mamą? A z tatą? Czy kochasz ich? A twój chłopak? Przenieśmy się o 10 lat do przodu: mówisz mężowi, że twoja mama przyjeżdża na weekend. Czy jest podekscytowany? Czy zawiedziony? A może zły? Czy wymienia się złośliwimy żartami ze swoimi przyjaciółmi? Oczywiście, mąż powinien być pierwszym, jeśli chodzi o priorytet w twoich relacjach, ponieważ obydwoje opuszczacie ojca i matkę i łączycie się ze sobą. Ale rodzice wciąż są dużą częścią całości. Te negatywne uczucia, jakie on żywi wobec twoich rodziców, prawdopodobnie będą wzmocnione po ślubie. Twoje małżeństwo albo wzmocni, albo uszkodzi - lub nawet zniszczy - twoją relację z rodzicami. Ludzie, którzy w tym momencie najlepiej cię znają i najbardziej kochają, mogą zostać odcięci z twojego życia z powodu męża, który ich nienawidzi. To dotyczy również sióstr i przyjaciół. Czy (w rozsądnej porze) będą mile widziani w twoim domu? Czy chłopak, z którym jesteś, będzie zachęcał cię do zdrowych relacji z innymi kobietami, czy będzie zazdrosny o normalne, biblijne relacje? Czy będzie pomagał ci we wspieraniu młodszych kobiet i będzie wdzięczny, gdy starsze kobiety będą wspierały ciebie, czy też będzie umniejszał znaczenie takich relacji?
Nie poświęcaj wielu dobrych relacji z powodu chłopaka, który nie potrafi cenić ludzi, którzy cię kochają.
Więc jak będzie się zachowywał twój chłopak po przysiędze? Powyżej wymienione są jedynie przykłady tego, w jaki sposób mąż może być błogosławieństwem lub przekleństwem dla swojej żony. Skutki sięgają daleko, trwają długo i są albo wspaniałe, albo kłopotliwe. Oczywiście, nie ma doskonałych mężczyzn. Ale są wspaniali mężczyźni. I lepiej jest być singlem przez całe życie, niż poślubić kogoś, kto uczyni twoje życie ciężarem. Życie w pojedynkę może być świetne. Małżeństwo z niewłaściwą osobą jest koszmarem. Byłam na parkingu przed kościołem, kiedy pastor musiał zawołać policję, by ochronić kobietę przed mężem, który próbował powstrzymać ją przed byciem na nabożeństwie ze swoją rodziną. To jest okropne. Nie bądź zdesperowana odnośnie małżeństwa, aby później go nie żałować. Jeśli jesteś w nieszczęśliwym związku małżeńskim, są możliwości otrzymania pomocy. Ale jeśli nie jesteś zamężna, nie stawiaj samej siebie w takiej sytuacji. Nie poślubiaj osoby, za której przewodnictwem nie jesteś w stanie podążać. Nie poślubiaj kogoś, kto nie pragnie cię kochać tak, jak Chrystus pokochał kościół. Wyjdź za mąż za kogoś, kto zna i okazuje miłość Chrystusa.
źródło: thechristianpundit.org; tłumaczenie: Kasia Kiklewicz