Kanał kazań i reportaży – Różnorodny wykład Słowa Bożego oraz zbiór reportaży i audycji pozyskanych od Fundacji Głos Ewangelii. W tle starannie wyselekcjonowane hymny i piosenki anglojęzyczne.
Kazania – Różnorodny wykład Słowa Bożego zwiastowanego przez znanych kaznodziejów i ewangelistów. Kanał adresowany do tych, którzy chcą się zatrzymać i pomyśleć, po co żyją.
Wydaje mi się, że każdy z nas wie, czym jest pragnienie. Niepotrzebna jest nam żadna literatura ani też studia medyczne, bo każdy potrafi zdefiniować, że jest to odczuwanie braku wody przez organizm, zarówno u ludzi, zwierząt czy też przez roślinność. Gdy pojawia się pragnienie, jaka jest twoja reakcja? Oczywiście wygląda mniej więcej tak: „Chcę pić! Dajcie mi wody, abym się napił!”
Pragnienia nie ugasi się mówieniem o wodzie, słuchaniem o niej, ani też patrzeniem na nią. To jedynie jeszcze wzmaga chęć picia. Pragnienie możemy ugasić tylko wtedy, gdy do woli się napijemy lub inaczej mówiąc, kiedy w pełni uzupełnimy potrzebny poziom wody w organizmie. Poprzez powyższe rozważania, chciałbym zwrócić uwagę Szanownych Czytelników na inny rodzaj pragnienia, który towarzyszy ludziom na zupełnie innej płaszczyźnie, tj. na duchowej i intelektualnej.
Karol Wesley jest jednym z najbardziej cenionych autorów chrześcijańskich hymnów na świecie. Wiele z ponad 5,500 pieśni, które napisał śpiewa się w protestanckich zgromadzeniach do dziś. Hymn ‘Jesus, Lover of My Soul’ powstał ok. roku 1740 i chociaż z samym jego napisaniem nie wiąże się żadna szczególna opowieść, istnieje wiele historii ludzi, których serca zostały dotknięte jego słowami.
Tuż przed Bitwą pod Chickamauga pewien dobosz miał sen, w którym śniło mu się, że powrócił do domu i został przywitany przez ukochaną matkę i siostrę. Obudził się bardzo smutny, ponieważ jego matka i siostra nie żyły i nie miał domu, do którego mógł wrócić. Chłopak opowiedział swój sen kapelanowi tuż przed bitwą.
Po bitwie pozostał na polu wraz z martwymi i ciężko rannymi i w ciemnościach można było usłyszeć, jak śpiewa: ‘Jesus, Lover of My Soul’, nikt jednak nie miał odwagi aby po niego pójść. Kiedy doszedł do linijki: “Nie zostawiaj mnie samego, wspieraj i pocieszaj mnie’ jego głos nagle zamilkł. Ciało dobosza odnaleziono następnego dnia oparte o pieniek, obok - na ziemi - leżał jego bęben. Chłopiec odszedł do niebiańskiego domu, gdzie spotkał się ze swoją matką i siostrą!
...również i u nas od niedawna Baby TV Polska czy MiniMini lecą w wielu kablówkach na okrągło. Tymczasem według Amerykańskiej Akademii Pediatrii dzieci poniżej 24. miesiąca życia nie powinny w ogóle oglądać telewizji.
Programy tego typu głoszą, że pomagają w rozwoju dzieci. Są to twierdzenia zupełnie bez pokrycia - mówi dr Christakis - Co gorsza, badania naukowe dowodzą, iż jest wręcz przeciwnie - oglądanie jakiejkolwiek telewizji przez dzieci poniżej drugiego roku życia nie tylko im nie pomaga, ale wręcz szkodzi.
Jedno ze środowych spotkań w Centrum Chrześcijańskim NOWE ŻYCIE w Gdańsku poświeciliśmy ostatnio na rozmowę o potrzebach żony. W luźnej rozmowie staraliśmy się ustalić, czego kobiety spodziewają się po swoich mężach i jakie pragnienia przechowują w swoich sercach. Zgodnie mówiły, że pragną, aby mąż był odpowiedzialny, wierzący, bogobojny, trzymał się Słowa Bożego i chodził z Bogiem. Wymieniały takie cechy jak troskliwość, wyrozumiałość, łagodność. Niektóre podkreślały, że bardziej od górnolotnej wielomówności wolą w swoich mężach praktyczne czyny. Chciałyby, aby mąż był taktowny, niekonfliktowy, znajdował czas na rozmowę z nimi, pomagał w wychowywaniu dzieci itd.
Uwzględniając zasłyszane postulaty, poniżej omawiam kilka podstawowych potrzeb naszych żon. Polecam je uwadze każdego wierzącego mężczyzny.
Szczęście człowieka w dużej mierze zależy od zaspokojenia jego potrzeb. Myślę przede wszystkim o zaspokojeniu potrzeb duchowych, chociaż oczywiście ważna jest także ich strona materialna. W ostatnim okresie niemal każdego weekendu prowadzę nowożeńców w składaniu ślubowania małżeńskiego i modlę się z nimi o ich wspólne życie. Cieszę się z tego, ale jednocześnie wiem, że być małżonkiem, nie zawsze jest równoznaczne z byciem małżonkiem szczęśliwym.
Zdrową ambicją chrześcijańskich mężów powinno więc być zrobienie wszystkiego, by ich żona czuła się szczęśliwa. Aby była promienna i zadowolona. Ma to bezpośredni związek z zaspokojeniem jej potrzeb. Jest zrozumiałe, że nie można tego dokonać bez uprzedniego ich poznania i uświadomienia sobie charakteru tych potrzeb.